Hej :)
Tym razem pokażę Wam ostatnie nabytki nielakierowe :)
Maseczki firmy Montange Jeunesse :
-"peel-off" z owocem granatu i passiflorą,
-oczyszczająca maska błotna,
-maseczka złuszczająca - peeling morelowy,
-maseczka czekoladowa.
Musujące pastylki do kąpieli firmy Dairy fun o zapachu:
-jeżyny,
-pomarańczy,
-gruszki,
-truskawki (zbrakło jej na zdjęciu).
Dostałam też od cioci :* płyn do kąpieli
I love... truskawki i koktajl mleczny.
W końcu zdobyłam moje ulubione peelingi, tym razem w tubkach firmy Perfecta: gruboziarnisty i drobnoziarnisty.
I kolejny peeling, tym razem firmy Marion SPA.
Mam cichą nadzieję, że będzie pachniał truskawkami :)
Kupiłam też peeling + zmiękczająca maska-serum firmy Perfecta.
Jako że kocham wszelkiego rodzaju sole do kąpieli, to trochę ich przybyło :D
Sól kąpielowa z morza Martwego firmy Derma Sel.
Sól wiśnia i goji firmy Apart.
Sole do kąpieli firmy BeBeauty:
-orzeźwiająca - pomarańcza i rokitnik,
-odżywiająca - mleko i miód,
-nawilżająca - oliwka.
kuszą te sole z BeBeauty :) Jak natrafię to na pewno kupię chociaż jedną :)
OdpowiedzUsuńmaseczek używać nie mogę... ale ten płyn od cioci.. ojej.. już sobie to wyobrażam!
OdpowiedzUsuń