Inglot 710

Witam :)

Jak widzicie dzisiejsza notka nie będzie o fioletowym lakierze :D tylko o granatowym z Inglota. Jego nr to 710.

Ma piękne satynowe wykończenie i kryje po 2 warstwach. Niestety ma minusa, strasznie długo schnie i nawet po paru godzinach od pomalowania można zniszczyć swój mani.

Dzięki Antii :*

Essence metallics 05 METAL BATTLE

Witam :)

Dzisiaj pokażę Wam pazurki pomalowane lakierem Essence metallics 05 METAL BATTLE. Jest to grafit z szarymi drobinkami. 2 warstwy w zupełności wystarczają aby pokryć pazurka. Nie robi bąbelków i smug. 

 Mnie się podoba a Wam ???

Kolejny pękacz

Dobry :)

Mam dla Was dzisiaj czarne pazurki pokryte fioletowym, pękającym lakierem China Glaze 983 FAULT LINE.

Pękając tworzy on szczeliny, które ze względu na kolor lakieru bardzo mi się podobają :D Schnie troszeczkę krócej od crackle Essence, coś około 20s. Ma boskie satynowe wykończenie.

 Musiałam troszkę podrasować zdjęcie, więc nie przyglądajcie się moim palcom :D

Podoba Wam się ten mani ???

Pierwsze rozdanie Ewalucji

Ewalucja  z http://ewalucja.blogspot.com/
organizuje swoje pierwsze rozdanie !!!


Trwać ono będzie do 6 czerwca.

Moim zdaniem warto się zgłosić :)

Catrice 380 Forget-Me-Not

 Witam :)

Jako, że dawno nie było fioletowych pazurków :D to dzisiaj pokażę Wam lakier Catrice 380 Forget-Me-Not.

To jednowarstwowy metalik, który nie zostawia żadnych niespodzianek.

Kolor najlepiej został oddany na 1. zdjęciu. Bardzo ładnie się błyszczy, niestety aparat nie chciał tego złapać.

Cały dzień siedzę i się wgapiam w pazury :D

Najprawdopodobniej do końca maja będę dodawać tylko 1 notkę tygodniowo. Muszę się skupić na nauce,

ale wynagrodzę to Wam po wystawieniu ocen. 

Jeżeli do tego czasu będzie ponad 60 obserwatorów, to urządzę kolejne rozdanie :) Już zaczęłam zbierać dla Was skarby. 

Cieszycie się ???

Essence nail art cracking top coat

 Dobry :)

W końcu przetestowałam Cracki Essence :D Powiem Wam, że czarny super pęka. Za to biały niekoniecznie mi podchodzi, ponieważ tworzy jedynie szczelinki.

Czas pękania i wysychania lakierów jest dość długi. Cracki IsaDory pękały w kilka sekund i od razu były suche a  crack Essence pęka w 30 sekund i schnie jeszcze jakiś czas.

I jak Wam się podoba taki mani ?

Essence 05 simply nude

Witam  :)

Dzisiaj mam dla was Essence 05 simple nude. Jest on lekko brzoskwiniowy. 

Widać też w nim lekką perełkę, co mi nie do końca pasuje.

Na moich pazurkach miał robić za nudziaka i udało się to dopiero po 4 warstwach. Niestety nadal widzę białą końcówkę. Pierwsza warstwa smuży, ale przy następnej jest już ok. Bąbelków też nie robi.

Moim zdaniem nadaje się do frencza, w końcu takie jego zadanie, ale jako nudziakowi mówię mu: NIE.

Porównanie Kiko 263 i Essence show your feet 03 purple magic

Witam :)

Tak jak obiecałam, mam dla Was dzisiaj porównanie lakieru Kiko 263 i Essence show your feet  03 purple magic. Już na pierwszy rzut oka widać, że lakier Essence jest bardziej niebieski i nie jest perłowy. 

Natomiast lakier Kiko jest fioletową perłą z delikatną nutką niebieskiego, a i na żywo nie ma tych kolorowych drobinek. Najważniejszą różnicą, moim zdaniem jest trwałość. Kiko spokojnie wytrzymuje tydzień na moich pazurkach a Essence show your feet jest do zmycia po 3 dniach :)

Jeżeli macie jeszcze jakieś pytania dotyczące tych 2 lakierów, napiszcie pod tą notką. 

Ja po prostu nie do końca wiem co powinno być w porównaniu.

Mam do Was jeszcze jedno pytanie: co myślicie o tym, żeby pojawiło się kilka notek niepazurkowych np. o cieniach, maseczkach, kremach itp.???

Napad na Naturę i pierwszy ChG

 Dobry :)

Jak już wiecie, byłam dzisiaj w Naturze i  wróciłam z tymi o to cudeńkami :)

1. 38 CHOOSE ME !

2. 05 simply nude

3. 380  Forget-Me-Not

A to jest mój pierwszy lakier firmy China Glaze. 

Tak wiem, to kolejny fiolet :D, ale tym razem to crackle, więc chyba zostanie mi wybaczone, prawda ? ;)

Kiko 263

 Witam kochane kobitki :)

Jak mija Wam majówka ?

Dziś przedstawię Wam ostatni lakier Kiko z mojej kolekcji, 

jego nr to 263.

Jest to piękny, perłowy fiolet z nutą niebieskiego. Bardzo ładnie się nakłada, kryje po 2 warstwach. Wiadomo, jest to perełka, więc mniej wprawionym w boju lakier może smużyć :) Ja na szczęście nie miałam tego problemu i bąbelków też nie zauważyłam.    

Jutro idę do Natury, może znajdę  coś fajnego :D